Forum Niesamowite

krzysztof123

Dyskonty rozszerzają, coraz to bardziej swoją działalność w Polsce, pojawiają się setki nowych sieci handlowych baronów zachodnich, którzy poprzez siłę swojej konkurencji, doprowadzają do bankructwa tysiące drobnych przedsiębiorców. Instytucje finansowe w Polsce, aby zapełniać kasy budżetu państwa, nie patrzą oni na potężnych gigantów które zarabiają miliardy, tylko na drobnych przedsiębiorców np; małe sklepiki, aby zapełniały braki finansowe w budżecie naszego Państwa. Kobieta która sprzedawała na handlu, którą było wcześniej stać na utrzymanie swojej rodziny i nawet na to, aby pojechać sobie na wczasy, trzeba było bardziej ją kontrolować, dać jej kasę fiskalną, aby w demokracji przypadkiem nie zarobiła ona zbyt wiele. Dzisiaj patrzymy gdzie jest ta kobieta, już nie zajmuje się ona handlem, słyszymy pracuje gdzieś jako sprzątaczka, aby ratować przed biedą swoją rodzinę, dyskonty i Państwo doprowadziły ją do życia w nędzy. Dlaczego niszczymy i rujnujemy życie sami sobie, dlaczego nie opodatkujemy dyskontów, które zarabiają setki milionów boimy się, że z nad miaru gotówki, dobrobyt nam później uderzy do głowy, wolimy kapitał wywozić za granicę, a sami doprowadzać siebie do biedy. Ta kobieta żyła wcześniej na normalnym poziomie, demokracja odebrała jej chleb i godne życie w swoim kraju. Inna kobieta w mniejszej miejscowości się rozpłakała, ma ona rodzinę którą utrzymywała z handlu posiadając niewielki sklepik, ma ona dwóch synów, teraz gdy wybudowano koło niej Biedronkę i Lidl, musiała ona zlikwidować swoją działalność, konkurencja i inwazja sieci handlowych baronów zachodnich, jest zbyt wielka, aby zwykły człowiek mały przedsiębiorca mógł jej sprostać, gdy Państwo nie pomaga w takiej sytuacji. Nie dbamy o interesy ludzi żyjących w naszym kraju, wykorzystujemy sami siebie nawzajem, dopieszczamy zachodnich baronów, bo wybieramy ułomnych ludzi, którzy rządzą naszym krajem i naszymi miastami, ludzi którzy jedynie na co patrzą w demokracji, aby sami mogli żyć na wysokim jakimś poziomie w naszym kraju. Dokąd będziemy jednak zmierzali my wszyscy tak postępując, dokąd doprowadzi ona nas wszystkich ta droga, a co wy o tym wszystkim myślicie, jakie jest wasze zdanie na ten temat.

Jeszua333

Myślę że ludzkość, jako ludzkość przetrwa ten problem chodź "niejeden padnie na glebę". Kto wie.. może kiedyś się poprawi, ale będzie to już po naszych inarnacjach tu obecnych. My sami możemy w tej inkarnacji jedynie łagodzić cierpienie. Życie pomału zmienia się na lepsze ale nie od razu Kraków zbudowano. Tą cywilizację czekają jeszcze lata spędzone w cierpieniu. I chodź wszystko zmierza ku lepszemu; to ta cywilizacja ma jeszcze dziesiątki lat spędzone w cierpieniu.