Autor Wiadomość
krzysztof123
PostWysłany: Nie 15:05, 09 Lis 2014    Temat postu: Przyszedł lucek do Donalda;)

Przyszedł lucyfer do Donalda i mówi, ty Donald przedłużyłeś Polakom wiek pracy, zmusiłeś do pracy za grosze, do otrzymywania jałmużniczych emerytur i wypyliłeś sobie teraz do Brukseli, łapy cię zaswędziały na gotówkę czy co, nie wstyd ci teraz Donaldzie tych wszystkich ludzi. Nawróć się człowieku, bo jak się nie poprawisz, to jak cię ruski nie złapią, to ja cię chłopie skasuję powiedział lucek;)Donald powiedział poprawię się lucyferze, zmienię swoje postępowanie, przestanę tylko myśleć o rzeczach materialnych. Donald dużo obiecywał, przekonywał o swojej poprawie, a jak wyłożono w Brukseli gotówkę na stół, to zapomniał wtedy o swoich obiecankach. Wystąpiła u Donalda wtedy radość i wtedy znowu się zaczęło, podskok z radości w górę, cztery pompki, dwa przysiady, cztery razy po dwa razy, obrót w lewo i dwa pod skosem, radości nie było wtedy końca. Donald skakał i się cieszył, wymachiwał rękami i chociaż wcześniej o poprawie obiecywał, to gdy mamonę lucek wysypał mu na stół, wtedy był on bardzo zaskoczony, zapomniał wtedy o całej poprawie, został Donek wtedy stracony;)

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group