Forum Forum Niesamowite Strona Główna Forum Niesamowite

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Miłość bezinteresowna ;-)))
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Niesamowite Strona Główna -> Kawiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek
Forumowicz



Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/6

PostWysłany: Wto 13:02, 09 Paź 2007    Temat postu: Miłość bezinteresowna ;-)))

ERA WODNIKA CORAZ BLIŻEJ..... Wink

Polskę ogarnia moda na publiczny seks.

Polacy z wielkich miast przejmują zachodnią modę na uprawianie seksu z nieznajomymi w publicznych miejscach - zwaną doggingiem. Jak dowiedziało się "Życie Warszawy", orgie organizowane są w parkach, na parkingach, a nawet na placach. W samym centrum miasta.

Kochać się z nieznajomymi w środku Warszawy? To nie erotyczna fantazja, a nowa moda w stolicy nazywana doggingiem. Łazienki, park Szczęśliwicki albo Skaryszewski to ulubione miejsca spotkań osób, które na oczach przechodniów uprawiają ostry seks.

Dziennikarka "Życia Warszawy" rozmawiała z kilkoma amatorami tej obrzydliwej rozrywki. Są młodzi, najczęściej majętni, na poziomie. I bardzo znudzeni życiem. Niektórzy mają nawet rodziny, ale normalny seks ich nie interesuje.

Doggersi spotykają się wieczorami. Wybierają przede wszystkim parki, skwery i parkingi. Miejsca mają być ustronne, ale nie zamknięte. Tak, by mogli zobaczyć ich przechodnie. Bez tego nie potrafią się odpowiednio podniecić.

Policja i straż miejska są bezradne wobec amatorów nowej rozrywki, bo za uprawianie seksu w miejscu publicznym doggersom praktycznie nic nie grozi.

"W kodeksie wykroczeń taki czyn jest co prawda przewidziany, ale pociągnięcie do odpowiedzialności osób uprawiających seks publicznie jest w praktyce bardzo trudne" - mówi Dorota Tietz z Komendy Stołecznej Policji. "Świadkiem zdarzenia musi być bowiem osoba, która poczuje się tym czynem zgorszona" - tłumaczy.

Zgłoszenia o osobach kochających się w miejscu publicznym dostaje straż miejska. Od sierpnia strażnicy interweniowali sześć razy.

Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ptak
Super



Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 15:05, 09 Paź 2007    Temat postu:

Oto, do czego prowadzi zanik uczuć wyższych … instynkty zwierzęce biorą górę … i to w sferze, która może wynieść człowieka lub go poniżyć, ze zwierzętami zrównując (bez obrazy zwierząt).
Czy doggersi są jeszcze panami siebie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek
Forumowicz



Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/6

PostWysłany: Wto 18:10, 09 Paź 2007    Temat postu:

A ja myśle, że to jest fajny i radosny pomysł Smile
Jakieś 14 lat temu podczas studiów tez podobny pomysł wpadł nam do głowy, ale chodziło o umilenie sobie czasu na przystankach autobusowych.
Czyż to nie jest pikne? Przechodzisz i patrzysz, a tu się kochaja Smile
Oczywiście w ustronnych miejscach, ale dostępnych dla kogoś, kto chce sie dołaczyć lub po prostu pocieszyc sie widokiem..Smile.
Dlaczego od razu piszesz o tym źle?
Wszystko zależy od tego co się wówczas przeżywa Smile
Ech Ptaku, dlaczego nie może to byc wyraz miłości do wszystkich ludzi? W takim stanie duszy nie różnicujesz. Wszystkich kochasz! Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leszek dnia Wto 23:29, 09 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ptak
Super



Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 19:42, 09 Paź 2007    Temat postu:

Leszko, to w Szczecinie chyba parków i skwerów ustronnych nie brakuje. Wnieś więc swój wkład w miłość powszechną do wszystkich i zrealizuj w końcu myśl, która już w młodości w głowie Twojej się zalęgła. Na mnie jednak nie licz, że oglądać będę. Wolę w niebo patrzeć i gwiazdy liczyć niż na doggersujących, choćby i w celach szczytnych to robili.

Pozdrawiam niedoszłego, czy może przyszłego kochającego inaczej (czytaj; doggersa). Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
east
Forumowicz



Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:56, 09 Paź 2007    Temat postu:

Ptaku , oburza mnie twoje pozdrowienie Leszka jako "kochającego inaczej (czytaj :doggersa) ".

Przecież Ci ludzie robią to , co wszyscy ( nie inaczej ) z tą różnicą ,że publicznie. Nie popierałbym tego na przystankach autobusowych czy też tam, gdzie się bawią dzieci, bo właśnie ciekawe wszystkiego dzieci i podglądacze byliby najczęstszymi odbiorcami takich sekscesów, a nie ludzie , którzy zwylke cenią swoją i cudzą prywatność.
Trochę mnie też przeraża to, że seks w stylu doggersów jest taki zdepersonalizowany. Przypadkowe spotkania , przypadkowi partnerzy, liczy się własne podniecenie i to wszystko.
Z drugiej strony , odbierając seks Miłości , sprowadzając go do poziomu zaspokojenia psiej (dog) żądzy dokonuje się swoiste oczyszczenie pojęcia samej Miłości. We wszelkich filmach seks jest zwieńczeniem miłosnych podchodów zwykle tuż po romantycznym wyznaniu, a przecież poza szczytowym zblizeniem się jest coś jeszcze , coś ,czego uczyć się możemy od szczęśliwych platynowych par.

Ukazując zwierzęcą naturę seksu oddzielamy ją od miłości pozostawiając miłość czystą i wolną, której uzupełnieniem seks być może , lecz niekoniecznie musi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Virginia
Nowy/a



Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Śro 13:03, 10 Paź 2007    Temat postu:

Seks bez miłości nie ma żadnej wartości, ale widok kochającej się pary tak naprawdę uszczęśliwia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ptak
Super



Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Śro 13:51, 10 Paź 2007    Temat postu:

No i odezwała się solidarność męska.
East, dlaczego oburza Cię moje pozdrowienie dla Leszka, skoro on sam nie oburza się? Wkurzyło Cię to „kochanie inaczej”? Gwoli ścisłości, to powinnam wyjaśnić, że nie miałam na myśli kochania (czyt; seksu) zboczonego, lecz zboczenie w uprawianiu „normalnego” seksu w miejscach publicznych i czynienia z niego dewiacji.

Piszesz, że ukazując zwierzęcą naturę seksu oddzielamy ją (rozumiem, że tę zwierzęcą naturę) od miłości. A mi wydaje się, że tu nie ma czego oddzielać od miłości, bo miłość nigdy nie była zwierzęca, jest ona właśnie uczuciem wyższym, istniejącym poza zwierzęcymi skłonnościami człowieka. To, co uprawiają doggersi, oznacza tylko, że nie mają w sobie miłości, chociażby do samego siebie. Pozwalają na przejawianie się żądz na poziomie zwierzęcym, nie człowieczym. Cóż, ich wybór. Mnie widok taki na pewno nie uszczęśliwiłby, wzbudziłby jedynie smutek, że niektórzy tkwią jeszcze poza polem MIŁOŚCI.

Pozdrawiam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
east
Forumowicz



Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:00, 10 Paź 2007    Temat postu:

To prawda Ptaku , że MIŁOŚĆ nigdy nie była "zwierzęca" , ale przyznasz ,że ludzie ją bardzo silnie łączą z aktem seksualnym . Nawet w Twojej odpowiedzi za konieczne uznałaś dodać w nawiasie wyjaśnienie terminu kochanie "(czyt: seksu) " w kontekście w jakim chciałaś tego słowa użyć . Bo też tak silny program zafunkcjonował ( pomijam już możliwość celowego wgrania go w ludzką psychikę ). W wyrażeniu " kochać się " można dopatrzyć się zarówno treści erotycznych , jak i platonicznych . Wspomniałem o filmach, które kończą się wyznaniem miłości w łóżku , czyli ktoś lub coś usiłuje seks nierozerwalnie połączyć z miłością , wręcz je z sobą utożsamić.
Co do miłości o naturze zwierzęcej to tutaj bym sprostował. Jest coś takiego , jak "psia miłość". Jest to miłość zwierzęcia do człowieka , przeważnie wzajemna, którą można by podciągnąć pod naturę zwierzęcą. Akurat w tym wydaniu niejednokrotnie przewyższa ona miłość między ludźmi.
Bardzo spodobało mi się Ptaku Twoje określenie "pole MIŁOŚCI". Sugerujesz ,ze MIŁOŚĆ ma charakter pola ? Coś jak pole elektryczne, pole magnetyczne, pole grawitacyjne , biopole ? Ciekawe.

ps. tak , w imię męskiej solidarności będę bronić Leszka kochającego po swojemu, a nie inaczej Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dryf
Mega Super Forumowicz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 2640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Sob 12:44, 27 Paź 2007    Temat postu:

Milion Polaków uprawia seks przez internet. Zamiast łóżka - komputer, a w miejsce delikatnego dotyku i pieszczot - uderzenie w klawiaturę. Zamiast czułych słówek szeptanych do ucha - mejl. Cyberseks staje się coraz bardziej popularny, szczególnie wśród młodego pokolenia - alarmuje dziennik "Polska".

[link widoczny dla zalogowanych]

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cykada
Arcymistrz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 80 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Sob 23:39, 27 Paź 2007    Temat postu:

Najciekawszy to był przypadek, kiedy robiło to pewne małżeństwo z osobna. Tylko nie wiedziało o jednym, że czynili to ze ... sobą. Jakiż przeżyli szok, gdy się potem niewirtualnie poznali. A tacy byli szczęśliwi i pełni fantazji w świecie wirtualnym. Finał tej sprawy można przewidzieć. Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ptak
Super



Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 13:49, 28 Paź 2007    Temat postu:

cykada napisał:

A tacy byli szczęśliwi i pełni fantazji w świecie wirtualnym.


Można by zadać pytanie, czy świat wirtualny jest nieprawdziwy? Bo co znaczy wirtualny?
Przecież wszystko odbywa się w najgłębszej istocie człowieka, w jego duchowym bycie, w jego duszy. Bo przecież myśli i uczucia są duszą, chociaż czasowo związaną z ciałem. Ale to wszystko, co najważniejsze dzieje się w umyśle i sercu i ma wpływ także na ciało. Czy zatem można powiedzieć, że świat wirtualny jest nieprawdziwy? Czy nie istnieją te wszystkie przeżycia i myśli wynikające z kontaktów wirtualnych? One zaistniały i na zawsze wpisały się w odpowiednie pola. Na zawsze zmieniły już wszechświat.
I dzieje się tak, dopóki tego chcemy i potrzebujemy. One też, podobnie jak przeżycia wynikające z kontaktu naszych ciał materialnych wpływają na nasz rozwój, zmieniają nas. Przecież dotykamy siebie (naszych energii) poprzez przestrzeń i czas. Jest to jedna z form kontaktu człowieka z człowiekiem, a Internet to umożliwia. Tak jak telefon czy telepatia.
To tak, jakbyśmy przebywali w świecie duchowym, gdzie duch sobie doznaje bez konieczności materii. Czy przeżywanie wirtualne jest mniej wartościowe niż realne? Dla duszy z pewnością nie, dla człowieka, pewnie tak. Niemniej jednak jest jak najbardziej prawdziwe. Bo łzy i uśmiech na naszej twarzy to potwierdzają. I zmiany w nas też następują prawdziwe. Czym jest więc świat wirtualny?

Oto jedno ze spojrzeń: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek
Forumowicz



Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/6

PostWysłany: Nie 23:25, 28 Paź 2007    Temat postu:

cykada napisał:
A tacy byli szczęśliwi i pełni fantazji w świecie wirtualnym. Finał tej sprawy można przewidzieć. Crying or Very sad

Zaczeli rozmawiać ze sobą przez media? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek
Forumowicz



Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/6

PostWysłany: Nie 23:30, 28 Paź 2007    Temat postu:

ptak napisał:

Można by zadać pytanie, czy świat wirtualny jest nieprawdziwy? Bo co znaczy wirtualny? (...)
Przecież wszystko odbywa się w najgłębszej istocie człowieka, w jego duchowym bycie, w jego duszy. Bo przecież myśli i uczucia są duszą, chociaż czasowo związaną z ciałem. Ale to wszystko, co najważniejsze dzieje się w umyśle i sercu i ma wpływ także na ciało. (...)


No no.... Możesz śmiało zostać ideologiem fanów rzeczywistości wirtualnej.... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cykada
Arcymistrz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 80 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 10:10, 29 Paź 2007    Temat postu:

Cytat:
Cytat:
cykada napisał:
A tacy byli szczęśliwi i pełni fantazji w świecie wirtualnym. Finał tej sprawy można przewidzieć.


Zaczeli rozmawiać ze sobą przez media?
_________________


Ich życie ze sobą stało się na tyle puste i nudne, że poszukali sobie życzliwych partnerów przez... internet. Miesiącami rozmawiali, odsłaniali swoją duszę... przed wirtualnym partnerem. Aż się w końcu umówili. Jakież było ich zdziwienie, gdy okazało się, że sami ze sobą. Mąż był zaskoczony, że jego żona jest taka czuła, posiada taką wyobraźnię i okazuje tak piękną miłość, ale "internetowemu kochankowi"....którym oczywiście był on sam. No i odwrotnie. Oboje byli zrozpaczeni, czuli się obrzydliwie zdradzeni, choć przez siebie samych. Sprawa znalazła finał w sądzie na sprawie rozwodowej. JAk ostatecznie się skończyła ta szczególna historia, nie wiem.
Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek
Forumowicz



Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/6

PostWysłany: Pon 23:48, 29 Paź 2007    Temat postu:

Ja wiem o co poszło, tylko myślałem, że potem w jednym mieszkaniu pozostana przy internecie i tak będa żyć... A w nocy w łóżku beda używac internetowych imion.... Wink

A to coś dla twojego męskiego pierwiastka. Nie wiem czemu myślę, ze mu sie spodoba jeśli grał kiedys w kapeli...
Jest bardzo "egzotyczne" jak na to, co dzisiaj można na co dzień posłuchać...


[link widoczny dla zalogowanych]
i
[link widoczny dla zalogowanych]

i cos dla CIebie: Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

wcisnąć play na reklamie (jak jej nie ściągną)

A TO DLA NIEWIDZIALNYCH ISTOT, które miałyby ochotę zatańczyć nad Morzem Śródziemnym w ciepła letnią noc... Smile

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Niesamowite Strona Główna -> Kawiarnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin